Artykuł w gazecie Nowiny – dietetyk Paulina Jałocha zamieszcza przepisy z wykorzystaniem siemienia lnianego.
Artykuł tekst:
Siemię lniane to nasiona lnu zwyczajnego bogate w kwasy omega-3, lignany (przeciwutleniacze) oraz błonnik, a także witaminy A, E i B. Można je kupić w postaci małych, płaskich, brązowych niełuskanych ziarenek. Po namoczeniu zmieniają one kolor na ciemniejszy oraz zwiększają objętość. Na rynku dostępne jest także siemię lniane mielone lub w tabletkach. – Ze względu na szybkie utlenianie związków zawartych w siemieniu najlepsze jest kupowanie całych ziarenek i samodzielne ich mielenie bezpośrednio przed spożyciem – radzi Paulina Jałocha, dietetyk z Centrum Dietetycznego -NutriPoint w Rzeszowie. Całe ziarna przechowujemy w temperaturze pokojowej w zamkniętym pojemniku, natomiast zmielone ziarna należy jak najszybciej spożyć, ponieważ zawarte w nich tłuszcze szybko jełczeją. Cenne brązowe ziarenka. Od lat znany jest dobro-czynny wpływ siemienia lnianego na przewód pokarmowy. Siemię działa regenerująco o osłaniająco na jego błonę, chroniąc ją przed szkodliwymi substancjami. – Pomaga w leczeniu nadkwasoty, nieżytu, a nawet owrzodzeń błony śluzowej przewodu pokarmowego. Poprawia aktywność jelit. Stosowanie go jest zalecenie zarówno przy biegunkach, jak i zaparciach – podkreśla dietetyk. Dzięki wysokiej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych siemię wpływa na obniżenie złego cholesterolu (LDL) w Organizmie. Zapobiega miażdżycy: Pozytywnie wpływa na stan skóry. Dzięki zawartości przeciwutleniaczy jest także stosowane w profilaktyce nowotworową – Siemię lniane jest źródłem lecytyny, dzięki czemu poprawia również pamięć i koncentrację. Lignany natomiast, zawarte w siemieniu, są szczególnie polecane kobietom w wieku okolomenopauzalnym. Regulując poziom estrogenów, pozwalają kobiecie łagodniej przejść przez klimakterium (przekwitanie) – zaznacza Paulina Jałocha. Gotowane czy na surowo? Siemię lniane wpływa korzystnie na układ pokarmowy, a także włosy i paznokcie. Nie powinniśmy spożywać surowych nasion.
– Smak siemienia lnianego jest neutralny, dlatego po zmieleniu możemy dosypywać je do praktycznie każdego posiłku doradza dietetyk. – Polecam do jogurtu, musli, sałatek, koktajli czy na kanapki.
PRZEPISY Z WYKORZYSTANIEM SIEMIENIA LNIANEGO POLECA DIETETYK
Sałatka z łososiem i fetą (1 porcja) Składniki: 70 g filetu z łososia bez skóry, 1/2 cebuli, 8 kosteczek sera feta. 2-3 garści rukoli, 1/2 pomidora, 2-3 rzodkiewki, 1 łyżka zmielonego siemienia lnianego, sok z cytryny. Sos 1 łyżeczka oliwy z oliwek, 1 łyżeczka octu balsamicznego, sok z cytryny, sol i pieprz. Wykonanie: Łososia przyprawić odrobiną pieprzu i cytryną I wstawić do piekarnika o temp. 180 stopni C na około 15 minut (można przygotować na parze lub grillu, bez tłuszczu). W tym czasie pokroić cebulę w pióra, fetę 1 pomidora w kostkę, rzodkiewkę w ćwiartki. Gotowego łososia pokroić na kawałki i wszystkie składniki wymieszać ze sobą Posypać świeżo zmielonym siemieniem lnianym. Składniki na sos wymieszał i zalać sałatkę.
Koktajl truskawkowy z migdałami i siemieniem lnianym (1 porcja) Składniki lagun naturalny 150g, 3 łyżki mleka, I łyżeczka miodu. truskawki 70 g, migdały 10 g, siemię lniane 5 g. Wykonanie: Siemię lniane i migdały zmiksować na drobno, dodać umyte truskawki, mód, jogurt i mleko; zmiksować raz jeszcze.
Mleczny koktajl z siemieniem lnianym (1 porcja) Składniki: szklanka mleko 1/2 banana. garść mann. 2 suszone morele, 1 łyżeczka miodu. 1 łyżka siemienia lnianego. Siemię lniane zmiksować. dodać pokrojonego banana. maliny, suszone morele, miód I zalać wszystko migiem. Dokładnie zmiksować.
Aby otrzymać wywar gotowy do picia, wystarczy zalać dwie łyżki siemienia szklanką cieplej wody i odstawić do namoczenia. Po około godzinie odcedzić i wypić powstały „kisiel”.